Przejdź do treści
28.11.2018

Jak na karuzeli

Jak na karuzeli

Po raz czwarty mogliśmy uczestniczyć w przeglądzie talentów niezwykłych, niepowtarzalnych, od których „głowa się kręci niczym kukiełka/ głowa nie czuje i głowa łka/ głowa kołuje, kołuje, kołuje…/ i krąży i sięga obłoków”, jak to na karuzeli, na którą do „wesołego miasteczka” zaprosili nas uczestnicy przeglądu, dyrektor przeglądu oraz jurorzy.

Autorski projekt pana Aleksandra Szklarskiego, realizowany od czterech lat w Klubie Iskierka w Krakowie przy ul. Żywieckiej 44, jest finansowo wspomagany przez Radę Dzielnicy IX Łagiewniki-Borek Fałęcki, ale jego realizacja to już łańcuch ludzi dobrej woli, zaangażowanych i nie szczędzących czasu, by doprowadzić działania do perfekcyjnego finału. W tym roku wydarzyło się to w dniu 18 listopada o godz. 16.00, kiedy zostały ogłoszone oficjalne wyniki IV Krakowskiego Przeglądu Interpretacji Piosenki Aktorskiej „Wesołe Miasteczko 2018”.    
Impreza została przygotowana i zrealizowana przez Teatr Studio w Krakowie dla Klubu Iskierka. Celem projektu jest m.in. (cytuję z Regulaminu Przeglądu) „popularyzacja wśród młodzieży piosenki aktorskiej rozumianej jako utwór muzyczny z aktorską interpretacją tekstu, stwarzanie możliwości zaprezentowania się uczestników Przeglądu przed jury i publicznością, spotkania i integracja osób z zamiłowaniem do piosenki aktorskiej, promowanie kultury muzycznej wykonawców o różnorodnej wrażliwości artystycznej i scenicznej”.
Nagrodę Grand Prix Przeglądu otrzymała Wiktoria Gautek z Krakowa, która zaprezentowała przed publicznością wieczoru piosenkę z tekstem Ziemowita Fedeckiego i muzyką J. Abramowa-Newerlyego „Zrewiduj mnie”.  Przed publicznością swoje interpretacje prezentowały także zdobywczynie miejsca pierwszego w dwóch kategoriach wiekowych: Urszula Kozielska z Chrzanowa
 („Obejmę dozorcostwo” A. Osieckiej) i Jagoda Rataj z Katowic („Pali się” J. Brzechwy z muzyką Szymona Borysa). Publiczność nagrodę przyznała Mai Szkutnik z Czeladzi, która brawurowo interpretowała „Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia” (słowa: Wojciech Młynarski, muzyka: Matuszkiewicz).
Po wręczeniu nagród laureatom zanurzyliśmy się w atmosferze „wesołego miasteczka – szalonego miasteczka”, gdzie „się żyje i tu się umiera”, gdzie „nic nam nie szkodzi/ wystarczy laurowy wieniec na skroń/ i poziomkowy koń!”. Poziomkowy koń towarzyszył na scenie występom laureatek i przyznam, że do końca był tajemniczy i intrygujący. Może trochę zagubiony, bo oderwany od towarzyszy z karuzeli w „wesołym miasteczku”. Do tej atmosfery wprost nawiązuje logo festiwalu: KARUZELA, która powtarza się jako motyw dekoracji sceny i grafika festiwalowego plakatu.
Tak udane przedsięwzięcie artystyczne i edukacyjne, które w skromnym osiedlowym klubie naszej dzielnicy gromadzi młode artystyczne talenty z całej Polski od Stęszewa do Krosna i od Warszawy do Małego Cichego, powinno być kontynuowane w następnych latach, do czego Rada Dzielnicy IX będzie zachęcała autora projektu i organizatorów.
Zapraszam do przeczytania rozmowy z panem Aleksandrem Szklarskim w numerze 8. pisma Dzielnicy IX Info.9, które ukaże się w grudniu 2018.
Renata Grotowska

Wracaj

Najbliższe posiedzenie Rady Dzielnicy IX

29 maja (środa),
godz. 17:00

 

Inicjatywy obywatelskie