Przejdź do treści
01.12.2015

Wystawa prac Joanny Róg-Ociepka

Wystawa prac Joanny Róg-Ociepka

3 grudnia 2015 r. o godz. 18.00 w Galerii Lamelli (ul. Mikołajska 2 w Krakowie) odbędzie się wernisaż wystawy Sérénité SERENITY druga odsłona Joanny Róg-Ociepka.

Tytuł wystawy Sérénité Serenity to świadome nawiązanie do opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza, w którym pisarz porusza odwieczny temat sensu życia i nieuchronności śmierci. Mimo iż można odnaleźć w nim zachwyt nad kształtem świata i istnienia, opowiadanie podszyte jest pesymistyczną wizją wywiedzioną z egzystencjalnej filozofii. W przeciwieństwie do niego, artystka chce dać nam nadzieję, iż ów Serenity, a więc stan pogody ducha jest możliwy. W obrazach chce ujawnić nadzieję, że miłość może przezwyciężyć śmierć.

Jedynymi postaciami ukazującymi się w pracach są artystka oraz jej ojciec, przedstawieni w rzeczywistości pełnej geometrycznych bądź abstrakcyjnych kształtów, obrazujących nadnaturalne kosmiczne siły nadające kompozycjom kierunek. Są one symbolami stanów ducha, na płaszczyźnie których rozgrywa się osobista relacja artystki z ojcem. Dzięki nim również prezentowane prace nabierają uniwersalnego znaczenia.

W cyklu relacja dwóch osób oraz konfrontacja artystki ze śmiercią ojca, staje się punktem wyjścia do rozważań o istnieniu. Ważnym motywem tej relacji jest dotyk jako nośnik uczuć przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Dzięki gestom miłość może trwać.

Karolina Oczkowska

zobacz plakat

Joanna Róg-Ociepka – absolwentka ASP w Krakowie, (ukończyła Wydział Malarstwa, dyplom zatytułowany Samotrzeć obroniła u profesora Jacka Waltosia), stypendystka we francuskiej artystycznej szkole wyższej ESBA w Dijon. Należy do ZPAP okręgu krakowskiego. Współpracuje z Fundacją Sztuki Nowej Znaczy Się i Teatrem Nowym z Krakowa. Od 2010 roku prowadzi pracownię artystyczną FRESCOARTE, w ramach której tworzy i wykonuje malowidła, freski i murale dla osób prywatnych i instytucji. W malarstwie interesuje ją wrażenie cykliczności czasu i nakładanie się wydarzeń z przeszłości na teraźniejszość. Momenty krańcowe: końca i początku oraz momenty przejścia: zapętlenia czasu i zdarzeń. Jak sama podkreśla: To emocje tworzą człowieka, a moje postaci chcą mówić z obrazu o kondycji swojej i odbiorcy. Wzmacniam stan mojej postaci poprzez syntetyczne tło na szarym podobraziu. Szarość to zarazem symbol powietrza i przestrzeni. Pragnę, aby moje dzieła wciągały, niepokoiły, zmuszały do refleksji i inspirowały.

Wracaj

Najbliższe posiedzenie Rady Dzielnicy IX

29 maja (środa),
godz. 17:00

 

Inicjatywy obywatelskie